Wysłany: Pon Lut 05, 2018 19:10 Temat postu: Pan z 2 psami (rudy i ciemny)/ Cedrowa 29!
Jeszcze raz zobaczę pana z tymi dwoma psami biegajacymi po całym osiedlu bez smyczy to odwiedzi pana straż i administrator. Rozumiem że pojawiają się nowi lokatorzy na osiedlu, ale proszę sobie zapamiętać że psy chodzą na smyczy. Inni mają prawo spacerować po osiedlu i wszystkich okolicznych terenach rekreacyjnych bez wpadania na pana psy, które spuszcza pan ze smyczy jak tylko wejdzie pan na osiedle. Trochę rozumu proszę, psy nie dzieje się krzywda na smyczy, a nie każdy chce kontaktu z pana psami.
Dołączył: Nie Lis 06, 2016 22:56 Posty: 12 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Śro Lut 07, 2018 18:29 Temat postu: Re: Pan z 2 psami (rudy i ciemny)/ Cedrowa 29!
Mam wrażenie, że na osiedlu panuje ogólny problem z rozmową twarzą w twarz.
Sam jestem posiadaczem psa o którym było kiedyś wcześniej wspominane. W temacie pisano iż od roku zwraca się uwagę osobiście nam a my ignorujemy to. Nigdy do tej pory nikt nie zwrócił mi uwagi apropo mojego psa.(cyt. Po czym wnioskujesz,że nie rozmawiałem z właścicielami, nie przyjdzie ci do glowy,ze po ponad roku zwracania uwagi mam dosyć tego że proszenie nic nie daje.)
Problemem ostatnio bywa zwykłe dzień dobry a co dopiero coś więcej...
Wysłany: Śro Lut 07, 2018 19:18 Temat postu: Re: Pan z 2 psami (rudy i ciemny)/ Cedrowa 29!
Proszę pomyśleć że kiedy idę że swoim psem to wolę się skupić na odciagnieciu mojego psa, ktory boi sie psow od psów które biegają bez smyczy, a nie będę chodzić po wszystkich klatkach i szukać tego pana. Co za problem że napisze na forum i ten ktoś przeczyta? Przecież nie upubliczniam danych i nie grozę nikomu, jest to jedynie prośba, bo mam dosyć ciągłego uciekania z moim psem
Wysłany: Śro Lut 07, 2018 19:23 Temat postu: Re: Pan z 2 psami (rudy i ciemny)/ Cedrowa 29!
Przepraszam ale nie są Państwo jedynymi ludźmi z psem na osiedlu. W tamtym wpisie nie było mowy o państwa psie, że to państwa od roku ktos prosi bo roku to nawet państwa pies pewnie nie ma. Proszę zauważyć że nie było napisane konkretnie o państwa psie. Wymieniono jedynie panstwa psa jako jednego z biegajacych bez smyczy i napisane bylo ŻE CO NIEKTORYCH PROSI SIĘ OD ROKU (jak mamy być dokaldni to np ja proszę państwa od psa Klołi od 1,5 roku o pilnowanie psa). Nigdzie nie było napisane ze to konkretnie panstwa prosi sie od roku. Nastepnym razem bede chodzic po wszystkich mieszkaniach po kolei zeby panstwa znalezc i nie pisać na forum co widzę że jest problemem.
Hisliverek napisał:
Mam wrażenie, że na osiedlu panuje ogólny problem z rozmową twarzą w twarz.
Sam jestem posiadaczem psa o którym było kiedyś wcześniej wspominane. W temacie pisano iż od roku zwraca się uwagę osobiście nam a my ignorujemy to. Nigdy do tej pory nikt nie zwrócił mi uwagi apropo mojego psa.(cyt. Po czym wnioskujesz,że nie rozmawiałem z właścicielami, nie przyjdzie ci do glowy,ze po ponad roku zwracania uwagi mam dosyć tego że proszenie nic nie daje.)
Problemem ostatnio bywa zwykłe dzień dobry a co dopiero coś więcej...
Wysłany: Śro Lut 07, 2018 19:28 Temat postu: Re: Pan z 2 psami (rudy i ciemny)/ Cedrowa 29!
Hisliverek napisał:
Mam wrażenie, że na osiedlu panuje ogólny problem z rozmową twarzą w twarz.
Sam jestem posiadaczem psa o którym było kiedyś wcześniej wspominane. W temacie pisano iż od roku zwraca się uwagę osobiście nam a my ignorujemy to. Nigdy do tej pory nikt nie zwrócił mi uwagi apropo mojego psa.(cyt. Po czym wnioskujesz,że nie rozmawiałem z właścicielami, nie przyjdzie ci do glowy,ze po ponad roku zwracania uwagi mam dosyć tego że proszenie nic nie daje.)
Problemem ostatnio bywa zwykłe dzień dobry a co dopiero coś więcej...
Jeżeli ktoś ma problem z przestrzeganiem pewnych zasad, nota bene uregulowanych zapisami prawnymi, to nie widzę powodu dla którego osoby którym to przeszkadza miały by podejmować rozmowę uświadamiającą. Od tego są odpowiednie służby, dziwie się że komukolwiek chce się pisać ostrzeżenia.
Trzymajcie swoje zwierzaki na smyczy, bo pewnego dnia traficie na osobę, która nie będzie odciągać swojego psa tylko po prostu wypuści go w obliczu ataku, a potem będą płaczki i artykuły o tym, jak to amstaff zagryzł biednego psa.
Wysłany: Śro Lut 07, 2018 19:32 Temat postu: Re: Pan z 2 psami (rudy i ciemny)/ Cedrowa 29!
Hisliverek napisał:
Mam wrażenie, że na osiedlu panuje ogólny problem z rozmową twarzą w twarz.
Sam jestem posiadaczem psa o którym było kiedyś wcześniej wspominane. W temacie pisano iż od roku zwraca się uwagę osobiście nam a my ignorujemy to. Nigdy do tej pory nikt nie zwrócił mi uwagi apropo mojego psa.(cyt. Po czym wnioskujesz,że nie rozmawiałem z właścicielami, nie przyjdzie ci do glowy,ze po ponad roku zwracania uwagi mam dosyć tego że proszenie nic nie daje.)
Problemem ostatnio bywa zwykłe dzień dobry a co dopiero coś więcej...
To ja się wypowiem jako autor tamtego postu. Nie pisałem jedynie o państwa psie i państwa pies nie był jedynym przytoczonym przeze mnie przykładem. Na osiedlu jest o kilka więcej psów bez smyczy i część z ich wlascicieli proszę już od wielu miesięcy,a nawet od ponad roku o pilnowanie psa i jest tak chociażby właśnie w przypadku Klołi z 27a i westa z 27e. Proszę zauważyć że panu podziekowalem pod tamtym postem za to że moja prośba nie została bez echa. Nigdzie nie było napisane że to konkretnie panstwa proszę od roku. Poza tym traktuje się takich sąsiadów jak ja, którzy proszą o pilnowanie psa jakbyśmy to my robili cos zlego, a NIEKTÓRZY z państwa których prosimy o trzymanie psa na smyczy są głusi na prośby.
Pozdrawiam
Wysłany: Śro Lut 07, 2018 19:41 Temat postu: Re: Pan z 2 psami (rudy i ciemny)/ Cedrowa 29!
Zastanawiam się czy ludzie z psami, które są bez smyczy potrafią postawić się w sytuacji takich osób jak ja. Nawet sobie nie wyobrażacie jak ciężko funkcjonuje się z psem, który bardzo boi sie/nie lubi psów i zawsze chodzi na smyczy i omijam z nim psy, a moje wysiłki nic nie dają bo taki ktoś z psiakiem postanowi wyjść z nim bez smyczy i bez żadnej kontroli. Mój pies nie przestanie się bać jeśli ciągle będą do niego podbiegac psy, odczulanie na psy wymaga powolnych kroków, a gwałtowne podbiegniecie psa bez smyczy nie pomaga, bo pies bojacy się uznaje takiego psa za zagrożenie i wraca do swoich lęków.
Dołączył: Nie Lis 06, 2016 22:56 Posty: 12 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Śro Lut 07, 2018 19:56 Temat postu: Re: Pan z 2 psami (rudy i ciemny)/ Cedrowa 29!
Chciałem głównie zwrócić uwagę na problem nierozmawiania ze sobą. Mam ostatnio wrażenie, że niewiele dobrego dzieje się na osiedlu. Zdaje sobie sprawę z tego, że niektórzy są głusi na prośby itp. Opp156 zapraszam na wspólny spacer, w ramach małej "terapii".
Dołączył: Pon Mar 13, 2017 14:11 Posty: 106 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Czw Lut 08, 2018 9:38 Temat postu: Re: Pan z 2 psami (rudy i ciemny)/ Cedrowa 29!
eh, jak do ściany, nawet maile od Administratora nic nie dają... Podane na tacy a i tak problem... jak z dziećmi, przysłowiowo
Powtórzę to po raz kolejny, zasady są po to, aby porządkować wspólne życie, bo najwyraźniej sami sobie z tym porządkowaniem nie radzimy. I tego też zapewne dotyczy przepis aby psy były wyprowadzane na smyczy bo - nie wiadomo jak się zachowa, może zaatakować, może zostać zaatakowany przez inne zwierzaki, może wybiec i popędzić wprost pod koła samochodu, może pogryźć kogoś i przykładów można by mnożyć - co wiedzą doskonale właściciele psów.
Nikt, ale to nikt nie przekona mnie, że da sobie rękę uciąć za każde zachowanie swojego psa do końca jego życia. Nikt nigdy. Często sami w sytuacjach "awaryjnych" zachowujemy się inaczej, niż byśmy sami przypuszczali że się zachowamy A co dopiero psiaki. Stąd ten długi wywód - jest przepis - pieski chodzą na smyczy - respektujemy go, dajemy żyć innym i sobie, ze szczęśliwym żyjącym niepogryzionym, niepotrąconym pieskiem. Pieski też mają swoją strefę komfortu (jak to tu czytam na forum) i nie każde życzą sobie kontaktów, naruszania tej strefy i czegotamkolwiek sobie nie wymyślą jak ludzie.
I błagam, czemu MY, WY dorośli ludzie zachowujecie się jak dzieci? Trzeba paluszkiem pokazać "nie wolno", pokazać przepis, pogrozić tymże paluszkiem, bo inaczej robię "comniesieżywniepodoba"... Znacie te mądre słowa, że moja wolność kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego? Szanujmy się, szanujmy naszą własność, a nie - sramy psami gdzie popadnie, napie*** drzwiami do wiaty śmietnikowej, wyrzucamy wiadro czy co tam z farbą i zalana jest cała posadzka w tejże wiacie... Ludzie, trochę wyobraźni, szacunku.... Bo osiedle zmieni nazwę na "Wolne Przedszkole"
Wysłany: Czw Lut 08, 2018 20:27 Temat postu: Re: Pan z 2 psami (rudy i ciemny)/ Cedrowa 29!
Proszę o spokój!
Drodzy sąsiedzi, my mamy żyć w harmonii i spokoju. Wprowadzanie atmosfery strachu i wiecznych kłótni nic nie da.
Moje zalecenie - osoba z takimi zastrzeżeniami powinna zwrócić się do samego sprawcy lub ochrony. Jeśli dwa takie upomnienia nie poskutkują to za kolejnym razem do Straży Miejskiej. Proste. Takie mamy prawo w Polsce i w Gdańsku. Wszak nie dotyczy to wszystkich mieszkańców a tylko kilku jednostek.
Aktualnie jestem w posiadani umów z usługodawcami świadczącymi usługi na Naszym osiedlu. Na spotkaniu Administrator również ma poruszyć temat praw i obowiązków. Dowiemy się co może i co powinna robić "ochrona" Naszego osiedla.
Tymczasem proszę o mniej nerwowości względem siebie na forum.
Wysłany: Pią Lut 09, 2018 3:35 Temat postu: Re: Pan z 2 psami (rudy i ciemny)/ Cedrowa 29!
Arturro_1 napisał:
Moje zalecenie - osoba z takimi zastrzeżeniami powinna zwrócić się do samego sprawcy lub ochrony. Jeśli dwa takie upomnienia nie poskutkują to za kolejnym razem do Straży Miejskiej. Proste. Takie mamy prawo w Polsce i w Gdańsku. Wszak nie dotyczy to wszystkich mieszkańców a tylko kilku jednostek.
1. Skąd pomysł wydawania zaleceń?
2. Są pewne normy, które zaistniały na podstawie pokoleniowych doświadczeń, obserwacji, badań, np. to, że nie powinno się rozpalać ognia w zamkniętych pomieszczeniach, dawać dzieciom żyletek do zabawy itp. Część to wiedza ogólna, a te dotyczące bezpieczeństwa społecznego opisuje ustawa. W związku z powyższym, biorąc pod uwagę fakt bycia dorosłym, mamy obowiązek przestrzegania tych drugich. Nieznajomość prawa szkodzi i dalsza rozmowa o wyprowadzaniu psów bez smyczy jest bezcelowa niczym debata o kształcie Ziemi. Tak jest i musimy się wszyscy dostosować. Jeśli ktoś nie rozumie to może powinienem przemyśleć czy dorósł do posiadania zwierzęcia.
Wysłany: Pią Lut 09, 2018 17:48 Temat postu: Re: Pan z 2 psami (rudy i ciemny)/ Cedrowa 29!
trvpkitchen napisał:
Arturro_1 napisał:
Moje zalecenie - osoba z takimi zastrzeżeniami powinna zwrócić się do samego sprawcy lub ochrony. Jeśli dwa takie upomnienia nie poskutkują to za kolejnym razem do Straży Miejskiej. Proste. Takie mamy prawo w Polsce i w Gdańsku. Wszak nie dotyczy to wszystkich mieszkańców a tylko kilku jednostek.
1. Skąd pomysł wydawania zaleceń?
2. Są pewne normy, które zaistniały na podstawie pokoleniowych doświadczeń, obserwacji, badań, np. to, że nie powinno się rozpalać ognia w zamkniętych pomieszczeniach, dawać dzieciom żyletek do zabawy itp. Część to wiedza ogólna, a te dotyczące bezpieczeństwa społecznego opisuje ustawa. W związku z powyższym, biorąc pod uwagę fakt bycia dorosłym, mamy obowiązek przestrzegania tych drugich. Nieznajomość prawa szkodzi i dalsza rozmowa o wyprowadzaniu psów bez smyczy jest bezcelowa niczym debata o kształcie Ziemi. Tak jest i musimy się wszyscy dostosować. Jeśli ktoś nie rozumie to może powinienem przemyśleć czy dorósł do posiadania zwierzęcia.
1. tak jakoś starałem się nie eskalować problemu, w przeciwieństwie do niektórych.
2. Tak, to też miałem na myśli pisząc o powiadomieniu odpowiednich służb. Nie mniej jednak możesz to eskalować w nieskończoność i przebijać swoją rację nad taką samą racje innej osoby
Dołączył: Sob Lut 10, 2018 15:37 Posty: 5 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sob Lut 10, 2018 15:46 Temat postu: Re: Pan z 2 psami (rudy i ciemny)/ Cedrowa 29!
anika541 napisał:
Jeszcze raz zobaczę pana z tymi dwoma psami biegajacymi po całym osiedlu bez smyczy to odwiedzi pana straż i administrator.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami pies nie musi być na smyczy, jeśli jest w kagańcu oraz wykonuje polecenia właściciela. Choć prawdopodobnie Uchwała Rady Miasta i tak jest niezgodna z prawem.
Wysłany: Sob Lut 10, 2018 19:22 Temat postu: Re: Pan z 2 psami (rudy i ciemny)/ Cedrowa 29!
Fragment tego prawa w Gdańsku: "Zwolnienie psa ze smyczy dozwolone jest wyłącznie w miejscach mało uczęszczanych przez ludzi pod warunkiem, że pies ma nałożony kaganiec, a właściciel lub dzierżyciel sprawuje kontrolę nad jego zachowaniem.
Wyprowadzanie psów wyłącznie pod opieką osób dających gwarancje opanowania psa w momencie rozdrażnienia."
Zakładam że osiedle mieszkalne nie zalicza się do "mało uczęszczanych" miejsc...
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.