Wysłany: Śro Maj 09, 2018 20:57 Temat postu: Re: Nowy lokator - ZAPOZNANIE i ZAPYTANIE CEDROWA 29
Również wprowadziłem się w lutym i również do tej pory nie widziałem nikogo.
Nie mam jeszcze tego rozliczenia za miesiące do końca lutego. Czy tam również jest rozliczenie za jakieś sprzątanie?
Koszt na jedno mieszkanie to pewnie około 10-15 zł na miesiąc, więc nie są to jakieś ogromne pieniądze, ale jeżeli zliczymy wszystkie mieszkania i przemnożymy razy 3 miesiące (chyba, że zjawi się ktoś do końca maja), to jest to dosyć duża kwota.
Czy coś więcej napisał administrator w sprawie sprzątanie, czy tylko te stwierdzenie, że jest sprzątane?
Wysłany: Czw Maj 10, 2018 8:43 Temat postu: Re: Nowy lokator - ZAPOZNANIE i ZAPYTANIE CEDROWA 29
Ja widziałem trzy krotnie, mijałem na korytarzu Panią z wózkiem innym razem gdy podłoga była myta maszynką. Również ich działanie widzę po windzie bo regularnie przyciski są uwalane brudnymi rękoma i widać jak są przecierane.
Tylko że naprawdę, stan "zabrudzenia" jest bardzo szybko odnawiany po takich zabiegach. Nikt nie myśli o tym by zmieniać buty lub je wytrzeć wychodząc z zapylonego mieszkania (tylko u jednego sąsiada na piętrze widziałem wycieraczkę z mokrą szmatą aby odpylić podeszwy), ani szczególnie myć ręce jak chce windą jechać lub otwiera szafkę z licznikami (regularnie widzę nowe odbicia rąk na tych szafkach), kółka od wózka transportowego wyznaczają nowe ścieżki po tym jak pod klatką skrócił sobie trochę przez trawnik jednym kołem.
Widzę efekty sprzątania raczej na zasadzie nie że pewnego dnia jest czysto, tylko że zniknęły stare plamy, a pojawiły się nowe.
Wysłany: Pią Maj 11, 2018 8:15 Temat postu: Re: Nowy lokator - ZAPOZNANIE i ZAPYTANIE CEDROWA 29
Brudne buty czy kurz to nic... u mnie na piętrze sąsiad panele na korytarzu ciął. Każdy normalny robił to na balkonie, u mnie nawet w deszczu na szybko przy otwartym oknie. A tu normalnie bez spiny na korytarzu między mieszkaniami. Problemem są jak zawsze ludzie- niestety.
Jeśli będa jakieś uszkodzenia to zapłacimy za to my, więc na litość boską... dbajmy jak o swoje...
Wysłany: Sob Maj 12, 2018 16:30 Temat postu: Re: Nowy lokator - ZAPOZNANIE i ZAPYTANIE CEDROWA 29
Czy osoby parkujące na przeciwko miejsc parkingowych zewnętrznych mogłyby zaprzestać stawiania tam samochodów, gdyż sprawia to problem wyjazdu z parkingu....to nie jest miejsce przeznaczone do postoju samochodów...
Wysłany: Nie Maj 13, 2018 21:40 Temat postu: Re: Nowy lokator - ZAPOZNANIE i ZAPYTANIE CEDROWA 29
Natalia-28 napisał:
Czy osoby parkujące na przeciwko miejsc parkingowych zewnętrznych mogłyby zaprzestać stawiania tam samochodów, gdyż sprawia to problem wyjazdu z parkingu....to nie jest miejsce przeznaczone do postoju samochodów...
Wzywaj straż miejską, bo zwracanie uwagi nic nie daje.
Wysłany: Pon Maj 14, 2018 10:37 Temat postu: Re: Nowy lokator - ZAPOZNANIE i ZAPYTANIE CEDROWA 29
No i stało się, pies nasrał na klatce (klatka B, 2 piętro), oczywiście właściciel nie poczuł się odpowiedzialny za to i sobie tak kupa leży minimum od 2h. Co tu więcej można powiedzieć o ludziach?
Wysłany: Pon Maj 14, 2018 15:39 Temat postu: Re: Nowy lokator - ZAPOZNANIE i ZAPYTANIE CEDROWA 29
OlmerPL napisał:
No i stało się, pies nasrał na klatce (klatka B, 2 piętro), oczywiście właściciel nie poczuł się odpowiedzialny za to i sobie tak kupa leży minimum od 2h. Co tu więcej można powiedzieć o ludziach?
Może poprostu ktoś testuje czy działa u nas usługa sprzatania klatek, za ktorą płacimy
Dołączył: Pon Mar 13, 2017 14:11 Posty: 106 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pon Maj 14, 2018 16:09 Temat postu: Re: Nowy lokator - ZAPOZNANIE i ZAPYTANIE CEDROWA 29
OlmerPL napisał:
No i stało się, pies nasrał na klatce (klatka B, 2 piętro), oczywiście właściciel nie poczuł się odpowiedzialny za to i sobie tak kupa leży minimum od 2h. Co tu więcej można powiedzieć o ludziach?
jprdl
to jest dla mnie niezrozumiałe, niepojęte... wydajecie kupę kasy na mieszkanie, na parking, na komórkę lokatorską, mieszkacie na pięknym osiedlu, z mnóstwem zieleni, nowym, dostajecie czarno na białym za co płacicie - za utrzymanie czystości, za tereny zielone, za chodniki, za śmietniki... słowem - za wszystko, a mimo to nie szanujecie ani swoich pieniędzy, ani cudzych... Nie szanujecie cudzej pracy... Zachowujecie się, jakbyście przyszli z jakiejś meliny, gdzie mieliście wywalone w to, jak to wszystko wyglądało i melinę chcecie zaprowadzić tutaj... Jest takie przysłowie o wsi i wychodzeniu z człowieka, myślę, że melina i syfiarstwo również pasuje do tego przysłowia. Mam jedynie nadzieję, że większość mieszkańców jest na tyle kumata i rozumna, i na poziomie, że nie pozwoli aby kilka meliniarzy (czy jak ich nazwać), zrobiło z tego osiedla kolejne slumsy!
Albo pewnie w myśl zasady - nie ja robię, to nie szanuję... bo jakby to mój mój prywatny skoszony trawnik, to bym pyłku z papierosa nie wyrzucił... Boże, co za mentalność...
Wysłany: Pią Maj 18, 2018 14:00 Temat postu: Re: Nowy lokator - ZAPOZNANIE i ZAPYTANIE CEDROWA 29
Co do sprzątania "przycisków w windzie"... ok, może i winda jest wycierana, ale co z klatkami? na mojej klatce już NIKT nie wynosi gruzu, nie szlifuje, nie maluje, bo większość już mieszka, a mimo to, podłoga woła o pomstę do nieba! mnóstwo syfu i pyłu!
za co my płacimy? za przejechanie szmatą ekranu i przycisków w windzie?
Wiek: 38 Dołączył: Sob Maj 19, 2018 9:22 Posty: 4 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sob Maj 19, 2018 9:35 Temat postu: Re: Nowy lokator - ZAPOZNANIE i ZAPYTANIE CEDROWA 29
Chcialem powiedziec ze jesli ktos nie ma odwagi przyjsc i zglosic zastrzezenia co do zle zaparkowanego auta i nakleja jakies dziecinne naklejki to niech lepiej uwaza bo nie zycze sobie zeby jakis kretyn ktory ma za duzo wolnego czasu w jakikolwiek sposob dotykal mojego auta.
Sam psycholu pewnie korzystales z tego miejsca jak urzadzales swoje mieszkanie wiec nie badz hipokryta.
Wysłany: Sob Maj 19, 2018 17:14 Temat postu: Re: Nowy lokator - ZAPOZNANIE i ZAPYTANIE CEDROWA 29
Xyz888 napisał:
Chcialem powiedziec ze jesli ktos nie ma odwagi przyjsc i zglosic zastrzezenia co do zle zaparkowanego auta i nakleja jakies dziecinne naklejki to niech lepiej uwaza bo nie zycze sobie zeby jakis kretyn ktory ma za duzo wolnego czasu w jakikolwiek sposob dotykal mojego auta.
Sam psycholu pewnie korzystales z tego miejsca jak urzadzales swoje mieszkanie wiec nie badz hipokryta.
Też uważam naklejki za dziecinne, odpadające lusterka i abstrakcja na karoserii działa bardziej edukacyjnie i przypomina znaczenie znaków drogowych
Wysłany: Nie Maj 20, 2018 12:48 Temat postu: Re: Nowy lokator - ZAPOZNANIE i ZAPYTANIE CEDROWA 29
- Hipokrytą jesteś Ty skoro próbujesz się wybielać na forum i szukasz zrozumienia. Nikt kto staje w takich miejscach na 1-2 a nawet 3h wymownej naklejki nie dostaje ( która może i dziecinna, ale daje efekt zamierzony )
- Po drugie sam nie korzystam z takich miejsc bo posiadam miejsce w hali ( swiadomy kupujący mieszkanie na zamkniętym osiedlu w duzym miescie gdzie jest problem z miejscem )
wystarczy troszkę pomyśleć nim zaparkujesz w miejscu gdzie przeszkadzasz przejść kobiecie z wózkiem, lub utrudniasz wyjazd sąsiadowi z własnego miejsca.
I kolejna sprawa, proszę nie uskuteczniaj takich rozmówek co będzie gdy ... lub inne dziwne odzywki.
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.